Powroty i postanowienia

Ostatni post opublikowałam ponad 7 miesięcy temu. Tak, mam dużo pracy i dodatkowych zajęć, jednak czy naprawdę aż tyle, by nie znaleźć chwili na hobby i zainteresowania, którymi chcę się z Wami dzielić?

Już po krótkim zastanowieniu stwierdzam, że dla chcącego nic trudnego, a ja na dodatek znalazłabym sporo czasu, gdybym tylko była lepiej zorganizowana. Jest więc prawie koniec roku, a ja znowu zabieram się za nowe postanowienia.

1. Spędzać więcej czasu z przyjaciółmi i znajomymi. Nasze życie nie znaczy nic, gdy nie mamy przy sobie bliskich i zaufanych osób.
2. Robić zdjęcia i rozwijać się w dziedzinie fotografii.
3. Czytać. Pół godziny, czasem godzina dziennie z dobrą książką. Bo życie zwalnia wtedy na moment, pozwala przenieść się do innej rzeczywistości, nauczyć się czegoś na cudzych błędach (jaka to oszczędność wysiłku i czasu). A innym razem po prostu odprężyć się, czytając dla zwykłej przyjemności i rozbudzania wyobraźni.
4. Rozwijać się kulinarnie. Myślę o kursie cukierniczym, ale zanim będę mogła sobie na niego pozwolić, mogę działać we własnym zakresie. Marzy mi się otworzenie cukierni i wtedy nie będzie już czasu na błędy, na testowanie nowych przepisów. Działać trzeba teraz, trzeba poszukiwać i próbować. Poza tym gotowanie i pieczenie ma dla mnie szczególne znaczenie (może trochę stereotypowe), ale jeśli gotujesz komuś, zwłaszcza najbliższym, to wyrażasz w ten sposób swoją miłość. W końcu chcesz dla nich tego, co najlepsze. Dlatego zapowiadam: projekt "Muffin Monster" wkrótce ruszy.
5. Publikować. Lubię dzielić się swoimi przemyśleniami. Mam nadzieję, że czasem ktoś skorzysta z moich rad, użyje moich przepisów, zainspiruje się zdjęciami, podzieli się zdaniem na jakiś temat. Lubię skłaniać do myślenia i rozmowy, bo to rozwija obie strony - piszącą i czytającą.

Mam plan, zamierzam się go trzymać, a jeśli będzie trzeba, to codziennie od nowa wdrażać go w życie, bo mam problem z samodyscypliną. Ale trzeba próbować, życie jest za krótkie na marnowanie czasu.

Dlatego polecam zrobić sobie 2 listy:
1. Na co chciałbyś/chciałabyś poświęcić więcej czasu, w czym się doskonalić.
2. Na co poświęcasz za dużo czasu/na co go MARNUJESZ.
Przemyślcie, które pozycje z listy nr 2 warto skreślić, by mieć więcej na te z listy nr 1.

Ja zaczynam od dziś, a jutro nowy post i realizowanie jednego z postanowień.
Wam życzę powodzenia, zróbcie to dla siebie :)

Leave a Reply