Lowyt na pierwszym miejscu
Długo się nie odzywałam, ale mam bardzo dobre usprawiedliwienie. Od października znowu bardzo dużo się dzieje: powrót na studia (to już ostatni rok magisterskich, więc pracy mam naprawdę sporo), nauka nowego języka (jakby mi było mało niemieckiego i hiszpańskiego, zaczęłam jeszcze przygodę z rosyjskim), pomoc przy projektach fotograficznych Satyra i Asi (już niedługo możecie się spodziewać ciekawych nowości na ich stronach), zostałam kocią mamą (niedługo pochwalę się, jakiego słodziaka przygarnęliśmy), ale co najważniejsze... otwarcie Lowytowego stoiska!
W zeszłym roku postanowiłyśmy z Beatą Kowalewską i Martyną Szulist połączyć nasze rękodzielnicze siły i stworzyć Lowyt. Początkowo prezentowałyśmy tylko nasze prace i część z nich umieszczałyśmy w naszym sklepie internetowym na artillo.pl, jednak po jakimś czasie stwierdziłyśmy, że marzy nam się więcej: więcej możliwości, więcej przestrzeni, więcej tworzenia... Marzyłyśmy tak mocno, że postanowiłyśmy również w tym kierunku zdecydowanie działać. I tak oto mogę podzielić się z Wami cudowną wiadomością: 20 listopada nasze marzenie przybrało realny kształt - otworzyłyśmy własne stoisko!
Od teraz znajdziecie nas w Factory Outlet Poznań, gdzie na miejscu tworzymy biżuterię i prezentujemy Wam nasze najnowsze projekty. A tak oto wygląda nasze stoisko:
Lowytowe stoisko |
Część naszych materiałów |
Możecie zamówić biżuterię, którą wykonamy dla Was na miejscu,
Tak tworzymy |
Praca na stoisku pochłania dużo naszego czasu, ale mam nadzieję, że w najbliższym czasie uda mi się regularnie dodawać nowe posty, bo zebrało się mi już sporo materiału :)